vs.
Zuzanna (The-Rockferry): Coldplay w 2014 zaprezentowali nam jedną ze swych najlepszych, największych piosenek - Midnight. Ciężko więc postawić na coś innego ;)
- Mój głos: Midnight
Kuba (#Musictag): Ostatnio zaczynam bardziej doceniać ubiegłoroczne dzieło Lykke Li. Nie będę tutaj rozczulać się nad Ghost Stories. Przecież wiadomo, że ostatni krążek jest bardzo przyjemny i godny polecenia. Prpozycji Lykke słucham jednak znacznie częściej.
- Mój głos: No Rest for the Wicked
Filip: Spam zawsze spoko, więc pospamuję i ja. Jeśli ktoś już czytał moje podsumowanie roku 2014, to wie, że No Rest for the Wicked jest na 6. miejscu wśród utworów, a Midnight na 10. A jak ktoś nie czytał, to shame on you i nadrabiać mi tu zaległości. Niemniej cały ten pojedynek i ta sytuacja wywołały u mnie podobną reakcję jak u Nicki Minaj.
- Mój głos: No Rest for the Wicked
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz