Miło było dla Was pisać...

wtorek, 28 grudnia 1999

Coldplay, A Sky Full of Stars vs. Michael Jackson w/ Justin Timberlake, Love Never Felt So Good

Coldplay, A Sky Full of Stars


vs.

Michael Jackson w/ Justin Timberlake, Love Never Felt So Good


Zuzanna (The-Rockferry): Coldplay sprawili mi niezwykły zawód, nagrywając piosenkę z mało oryginalnym Avicii. Justin poszedł jednak o krok dalej i dotrzymał towarzystwa nieżyjącemu od 5 lat Jacksonowi. Bez fałszu, bez zbędnych upiększeń - były i obecny Król muzyki pop razem wypadli świetnie. Czego nie można powiedzieć o Coldplay i Avicii.
  • Mój głos: Love Never Felt So Good
Kuba (#Musictag): Filip miał w sobie na tyle tupetu, by świetnie dopasować piosenki... wracając. Oba numery są mocno kontrowersyjne. Alternatywny zespół i współpraca z przereklamowanym DJem? Justin Timberlake w udziale kolejnego wskrzeszenia króla popu? Ciężko wskazać jakikolwiek powód by wskazać lepszą. No ale niech będzie. Mój głos idzie do Jacksona. Bo tak.
  • Mój głos: Love Never Felt So Good
Filip: widzę to tak - z jednej strony producenci wyciągnęli jakiś kawałek z szuflady Michaela Jacksona, trochę go odświeżyli i dali go Timberlake'owi. Z drugiej strony Avicii wziął pierwszy lepszy kawałek ze swojej szuflady, trochę go odświeżył i dał go Coldplay. MJ > Avicii, soł...
  • Mój głos: Love Never Felt So Good
Wygrywa: Love Never Felt So Good

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz