vs.
Jason Derulo, Talk Dirty
Zuzanna (The-Rockferry): Na początku swojej muzycznej drogi Jason Derulo był dość bezbarwnym wokalistą. Nieco się wyrobił, a jego muzyka nabrała wyrazistości i charakteru. W Talk Dirty najbardziej urzekła mnie trąbka.
- Mój głos: Talk Dirty
Kuba (#Musictag): Kolejne zestawienie z cyklu „Moi ulubieni piosenkarze PS wyczuj ironię”. I jeden, i drugi próbują zdobyć serca rozpalających dziewic. Obaj piosenkarze to komercyjni popowcy, którzy nawet nie planują zmienić tematyki swoich piosenek. A szkoda. W pojedynku wygrywa Talk Dirty. Przeważył tu trąbkowy hook.
- Mój głos: Talk Dirty
Filip: To, że dwie najseksowniejsze piosenki roku 2014 nagrali mężczyźni, jest lekko niepokojące, ale i zastanawiające. Talk Dirty to co by nie było fajny kawałek, ale jednak dosyć drastyczna przemiana Nicka Jonasa w świadomego (?) wokalistę zasługuje na więcej uwagi.
- Mój głos: Jealous
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz