Tytuł: Light Years Wykonawca: Kylie Minogue Rok wydania: 2000 Gatunek: disco-pop, dance-pop
Wytwórnia: Parlophone
Ilość utworów: 14
Single: Your Disco Needs You, Spinning Around, On a Night Like This, Please Stay
|
Album „Light Years” jest potwierdzeniem, że Kylie Minogue nie dojrzała jako artystka. Starsi fani na pewno pamiętają krążki „Kylie Minogue” (1994) i „Impossible Princess” (1997). Na „Kylie Minogue” zaprezentowała nam muzykę taneczną (mądrą!) z elementami r&b. „Impossible Princess” był natomiast nieco rockowy, nieco trip hopowy. Odniósł jednak komercyjną porażkę. Jaka niespodzianka. Kylie musiała zmienić wytwórnię. Fani, którzy chcieli usłyszeć coś w stylu wyżej wymienionych płyt na pewno się zawiedli słysząc w radiu „Spinning Around”. W swoim czasie utwór cieszył się sporą popularnością. Nie powiem, że go kocham, ale bardzo lubię ten kawałek; disco na poziomie. Okładka przedstawia raj. I Kylie w raju. Płyta może i rajem nie jest, ale wizję futurystycznej wersji piosenkarki z „dodatkiem” właśnie tego raju znajdziemy w elektronicznym utworze „Light Years”. Ciekawa jest ta piosenka. Zamykam oczy i wyobrażam sobie, że artystka wyprzedziła epokę. Jakby już wtedy wiedziała, że muzyka elektroniczna będzie popularna. To nie jest na szczęście takie electro jakie teraz spotkamy wszędzie, ale electro podane ze smakiem. Wokalistka często sięga po inspiracje też z innych gatunków takich jak house, pop, a nawet rock. Pojawia się „flirt” z funkującymi melodiami („Loveboat”), techno bitami („Butterfly”) i latynoską gitarką („Please Stay”). Z gąszczu tanecznych piosenek wyróżniają się „Bittersweet Goodbye” i „Kids” (ft. Robbie Williams). Ten pierwszy utwór jest chyba jedyną balladą „z krwi i kości” śpiewaną przez wokalistkę. Może to i dobrze? Muzyka jest cudowna, ale prawie się popłakałem (nie ze szczęścia) gdy Minogue zaczęła śpiewać. Drugi numer jest natomiast rockowy. Oryginalnie znajdował się na albumie Robbie Williamsa „ Sing When You’re Winning”, a na „Light Years” został jedynie trochę podrasowany. Ogólnie Kylie zrobiła na mnie pozytywne wrażenie. Ona robi jednak coś dobrego. Pokazuje, że muzyka disco, dance, electro może być ze smakiem. Na pewno robi to lepiej niż na tragicznym „Rhythm of Love”.
Ocena:
Najlepsze: I’m So High, Spinning Around, Koocachoo, Kids
Najgorsze: Butterfly, On a Night Like This, Loveboat
Tytuł: M!ssundaztood Wykonawca: P!nk Rok wydania: 2001 Gatunek: pop, pop rock, r&b
Wytwórnia: Arista Records
Ilość utworów: 14 Single: Get The Party Started, Just Like a Pill, Don’t Let Me Get Me, Family Portrait |
Ocena:
Najlepsze: Misery, Respect, 18 Wheeler, Numb
Najgorsze: Eventually, Dear Diary
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz