Miło było dla Was pisać...

niedziela, 1 marca 2015

5 najlepszych piosenek lutego

Najkrótszy miesiąc w roku za nami. Czy był udany? Trudno w sumie powiedzieć, styczeń zdecydowanie lepszy. Bo ferie, Turcja i luz, ale i dużo więcej dobrej muzyki. Luty pod względem muzycznych nowości nieco mnie rozczarował, Apocalyptica i Nightwish zawiedli, Halestorm też nieco poniżej swoich możliwości... Ale było na szczęście i kilka utworów, które mogę z czystym sercem polecić.

  • Beyoncé - Crazy in Love (2014 Remix)
Tytuł tego nagrania jest lekko mylący. Owszem - remix powstał w ubiegłym roku, jednak to dopiero teraz ujrzał w całości światło dzienne. Oryginał z pewnością kojarzycie - to przebojowy kawałek r&b/hip hop, który odniósł wielki (i zasłużony) sukces. Jego nowa interpretacja, która powstała na potrzeby 50 twarzy Greya, z pierwotną wspólny ma tylko tekst. Nadal jest seksownie, ale w zupełnie inny sposób. Teraz jest erotycznie, ponętnie, uwodzicielsko. Aranżacja zmieniła się nie do poznania, bit został zastąpiony przez nerwowe partie orkiestry. No i wokal Bey. Artystka po raz kolejny pokazuje, że inne wokalistki mają jej czego zazdrościć.

  • Skylar Grey - I Know You
Soundtrack 50 twarzy Greya jest naprawdę znakomity. Do tego stopnia, że postanowiłem zawrzeć na liście nie jeden, a aż dwa utwory z niego pochodzące. Tym bardziej, że I Know You to niewątpliwie najlepsza kompozycja, jaką Skylar kiedykolwiek popełniła. Orkiestralna ballada, na pozór delikatna i krucha, okazuje się być piosenką niezwykle mocną, emocjonalną i trafiającą prosto w serce. A wokal Grey (zbieżność nazwisk przypadkowa) w moście to coś pięknego.

  • Jack White - Blue Light, Red Light (Someone's There)
Nie należę do wielkich fanów twórczości Jacka White'a, ale jego pojedyncze utwory lubię naprawdę bardzo mocno. Do tej grupki dołączy chyba jego najnowszy numer Blue Light, Red Light (Someone's There). Po raz pierwszy kawałek został wykonany przez Harry Connick Jr. w 1991, jednak to cover Jacka szybciej przypadł mi do gustu. Jego interpretacja to barowa pozycja, lekko przybrudzona, bluesowo-rockowa, ze świetną gitarową solówką. Właśnie w takich jakby zadymionych numerach muzyk wypada najlepiej.

  • Florence + the Machine - What Kind of Man
Szok i niedowierzanie. Taka była moja pierwsza reakcja na najnowszy singiel Florence + the Machine. Spodziewałem się usłyszeć przebojowy, ale jednak lekki, rozmarzony numer. Tymczasem What Kind of Man to najbardziej rockowy, gitarowy numer w ich twórczości. Dynamiczny, napędzany nawet nie tyle motorycznym, co dosyć agresywnym riffem gitarowym. Sam refren to z kolei popis wokalnych zdolności Florence Welch, a jak już dobrze wiemy, są one niemałe.

  • Imagine Dragons - Dream
Nowa płyta Imagine Dragons jest z pewnością przyjemna, jednak nieczęsto słucham jej w całości. W pewnym momencie zaczyna mnie po prostu nudzić. Brakuje na niej mocnych, rockowych utworów w stylu I'm So Sorry czy Friction. Najbardziej podoba mi się jednak Dream. Jest to bodajże jedyna stricte ballada w repertuarze grupy. Rozmarzona (tytuł zobowiązuje) kompozycja wprowadza słuchacza w błogi wręcz nastrój. Zachwyca w niej nie tylko aranżacja, ale przede wszystkim wokal Dana Reynoldsa, który po raz kolejny utwierdza nas w przekonaniu, że to właśnie on jest najbardziej utalentowanym muzykiem w kapeli.


Inne piosenki brane pod uwagę:
  • Madonna - Iconic (feat. Chance the Rapper & Mike Tyson)
  • Imagine Dragons - Friction
  • Nightwish - Sagan
  • Halestorm - Mayhem
  • Rihanna - Towards the Sun
  • Kelly Clarkson - Bad Reputation
Playlista, gdzie znajdziecie 4 utwory ze stycznia (Black Lake nadal niedostępne) oraz 5 z lutego:

21 komentarzy:

  1. Zgadzam się ze wszystkim poza Skylar. Jej piosenki po prostu nie znam. Co do Imagine Dragons to mnie podobają się wszystkie utwory z ich nowej płyty. Manson, ID i Marduk to póki co najlepsze trio tego roku. Marzec będzie bodajże najlepszy w całym roku - NAJTŁISZ!!!!

    Pozdrawiam, Namuzowani.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  2. Kurde! Od godziny siedzę nad własną playlistą! To chyba jakaś telepatia xD Ale powtarzają się nam piosenki huehuehue (w sensie 3 te same, ale moja playlista ma więcej utworów - więcej na blogasku za jakiś czas) :D

    PS: 50 Shades to kopalnia bardzo dobrych piosenek!

    OdpowiedzUsuń
  3. hej na www.listamegaprzebojowalicia.bloog.pl jest nowe notowanie serdecznie zapraszam do głosowania :o) lubie imagone dragons super piosenki ma :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Rzeczywiście, luty okazał się nudnym miesiącem.
    Nową wersję Crazy In Love uwielbiam. Jest o wiele lepsza od oryginału. I zgadzam się, soundtrack do 50SoG jest świetnie skomponowany. Reszty nie słuchałam. Ooo... i jest Towards The Sun <3
    http://pour-the-music.blog.pl/

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam to, co Beyonce zrobiła z Crazy in Love, ciężko to nazwać remiksem, bo to właściwie zupełnie nowy utwór

    OdpowiedzUsuń
  6. ścieżka dźwiękowa do Greya <3
    u mnie NN polecam hot-hit-lista.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. "What Kind Of Man" mi się nie podoba, natomiast "Crazy In Love" jest mi zupełnie obojętne. W zeszłe wakacje kuzynka katowała mnie tym utworem.
    Pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jeszcze nie słuchałem Crazy In Love, ale musze się kiedyś za to wziać.
    Zgadzam się z tym, że piosenka Skylar Grey jest bardzo dobra, nawet słucham ją ostatnio częściej. Pięknie jej wyszła ta ballada, wzruszająco.
    Podoba mi się całkiem nowa kompozycja od Florence + The Machine.
    http://zyciejestmuzykaaa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. NIE, TAK TAK TAK TAK
    What Kind of Man pędzi po tytuł hitu roku :)

    U nas na http://lechartz.blogspot.com/ vote chart, zapraszam do glosowania :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Kilka i u mnie się pojawia ;) Szczególnie Flora i jack.

    Nowa recenzja na http://The-Rockferry.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  11. Remix Crazy In Love jest zdecydowanie lepszy niż oryginał. Również od Skylar Grey też dobra piosenka.
    U mnie http://muzycznomaniaa.blogspot.com/ nn

    OdpowiedzUsuń
  12. I Know You - ta piosenka jest po prostu genialna! Ma w sobie coś magicznego. Poza tym świetny kawałek od Imagine Dragons i Florence And The Machine. ;)
    songnevergrewold.blospot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. Racja lubie wszystkie kawałki oprócz propnowanej Madonny...nie wiem czemu, ale jakoś śrendio podoba mi się jej nowy album.

    Pozdrawiam serdecznie

    -D.

    http://themusicwonderland.blogspot.com

    http://muzoland.blog.pl/

    http://krtek-on-vacation.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. Dla mnie Florence i Skylar...Sam nie wiem ktory kawalek bardziej lubie....

    OdpowiedzUsuń
  15. O tak, remix "Crazy In Love" Beyonce jest po prostu oszałamiający. Zupełnie jak całkiem inny utwór, brzmi bardzo świeżo!
    Moja reakcja na singiel Florence taka sama jak u Ciebie. Słyszę pierwszy raz i nie dowierzam, w jak najbardziej pozytywnym znaczeniu tego słowa. Czekam na płytę!!

    OdpowiedzUsuń
  16. hej na www.listamegaprzebojowalicia.bloog.pl jest nowe notowanie serdecznie zapraszam do głosowania. czekam na kolejną notke :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Nowy wpis na http://The-Rockferry.blog.onet z okazji dnia kobiet

    OdpowiedzUsuń
  18. Nowa recenzja na http://The-Rockferry.blog.onet.pl (Madonna - Rebel Heart)

    OdpowiedzUsuń
  19. "Mayhem" Halestorm jest dużo lepsze od "Apocalyptic" i nie uznałabym za utwór poniżej ich poziomu. Ale "Amen" to jest dopiero coś <3 Mam nadzieję, że będzie więcej tak świetnych utworów na ich płycie ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Nowa recenzja na www.the-rockferry.blog.onet.pl (Marina & the Diamonds "FROOT")

    OdpowiedzUsuń
  21. hej na www.listamegaprzebojowalicia.bloog.pl jest nowe notowanie serdecznie zapraszam do glosowania :) czekam na nowa notke :)

    OdpowiedzUsuń