Przedstawiam Wam moje #Vilppus2013 Awards - czyli nagrody muzyczne za rok 2013. Jak już pisałem, wkurzają mnie różnorakie "prestiżowe" nagrody typu MTV Awards. Nawet Grammy schodzą na psy. Stąd więc moje nominacje i nagrody. Przypominam zasady: ja sam wybrałem zwycięzcę (My Choice), jednak i Wam dałem wybór (People's Choice). Także zapraszam do przejrzenia listy zwycięzców.
Swoją drogą - dziękuję także oficjalnym fanclubom za głosowanie. Dzięki temu na pewno zyskali Woodkid (aż trzy nagrody w General Field!), The Pretty Reckless czy też Atek Radej. Swoją drogą - ten ostatni w Polish Field stoczył niebywały bój. Na niego oraz Ewę Farną oddano ponad 150 głosów! Zostawili konkurencję daleko w tyle. Także jeszcze raz dziękuję za głosowanie :)
Swoją drogą - dziękuję także oficjalnym fanclubom za głosowanie. Dzięki temu na pewno zyskali Woodkid (aż trzy nagrody w General Field!), The Pretty Reckless czy też Atek Radej. Swoją drogą - ten ostatni w Polish Field stoczył niebywały bój. Na niego oraz Ewę Farną oddano ponad 150 głosów! Zostawili konkurencję daleko w tyle. Także jeszcze raz dziękuję za głosowanie :)
GENERAL FIELD
Album of the Year
- Janelle Monae, The Electric Lady
- Michael Buble, To Be Loved
- Robbie Williams, Swings Both Ways
- Tarja, Colours in the Dark
- Woodkid, The Golden Age
Dużego zaskoczenia chyba nie ma. Gdy po raz pierwszy przesłuchiwałem The Golden Age, nie dałem się oczarować. Uznałem, że to po prostu dobry krążek, który po genialnym Iron trochę
rozczarował. Dziś jednak diametralnie swoje zdanie zmieniłem. Woodkid
stworzył dzieło, które nie jest zwyczajną płytą. Ona zostanie z nami na
wiele lat i mogę to nawet zagwarantować. Kto bowiem inny tak odważnie
sięga po taką gamę instrumentów, tworzy tak tajemniczy, a przy tym
wspaniały i uzależniający klimat? Ja nikogo takiego nie znam. Tak więc,
jeśli jeszcze nie znacie, to KONIECZNIE musicie tę muzykę przesłuchać. Nieopisane przeżycie. Przeczytaj recenzję.
People's Choice: Woodkid, The Golden Age
Song of the Year
(w tej kategorii brany pod uwagę jest głównie tekst)- Coldplay, Atlas
- Kelly Rowland, Dirty Laundry
- Lorde, Royals
- Tarja, Victim of Ritual
- Woodkid, The Other Side
Dźwięki pianina i instrumentów smyczkowych pojawiające się na początku
przywodzą na myśl balladę. Nic bardziej mylnego. Choć utwór do szybkich
nie należy, spokojnym też nazwać go nie można. Jego epickość i geniusz
potęgują dźwięki jakby bijącego zegara i potężny chór w refrenie (?).
Nie, nie w refrenie. Piosenka nie ma tak trywialnego podziału zwrotka/refren/most. Słowem - arcydzieło.
People's Choice: Woodkid, The Other Side
Record of the Year
(w tej kategorii pod uwagę brane są produkcja oraz melodia)- Black Sabbath, God Is Dead?
- Mariah Carey, The Art of Letting Go
- The Pretty Reckless, Going to Hell
- Tarja, Victim of Ritual
- Woodkid, Run Boy Run
My Choice: Mariah Carey, The Art of Letting Go
Bodajże najpiękniejsza i budząca najwięcej emocji piosnka końcówki roku. Mariah Carey sprawiła mi tym nagraniem nieopisaną radość. Brzmi bowiem jak wyjęte z lat 90. - najlepszych lat jej twórczości. Produkcja na najwyższym poziomie. A końcówka utworu to bodajże najbardziej wzruszający muzyczny moment 2013 roku.
People's Choice: The Pretty Reckless, Going to Hell
Best New Artist
- Ariana Grande
- Imagine Dragons
- Lorde
- Macklemore & Ryan Lewis
- Woodkid
Wyżej macie recenzję, wystarczy już rozpływania się nad jego geniuszem...
People's Choice: Woodkid
Best Duo/Group Performance
- Janelle Monae feat. Miguel, PrimeTime
- Kelly Rowland feat. Beyonce & Michelle Williams, You Changed
- Mariah Carey feat. Miguel, #Beautiful
- Robbie Williams feat. Rufus Wainwright, Swings Both Ways
- Tarja feat. Justin Furstenfeld, Medusa
Jednak najciekawszy utwór artystka umieściła na samym końcu „Colours in the Dark”. „Medusa” to ballada niezwykła, niesamowita, genialna... a zresztą otwórzcie sobie słownik synonimów na wyrazie „świetny”. Uwagę zwraca wykorzystanie ormiańskiego instrumentu – duduka. Nadał on „Medusie” nieco orientalne brzmienie. Nie sposób nie zauważyć także mocniejszych gitar i perkusji uwydatniających emocjonalność refrenu. Jakby tego było mało w utworze oprócz samej Tarji śpiewa Justin Furstenfeld. Jego głęboki głos idealnie pasuje do tej idealnej piosenki.
- tak pisałem w sierpniu. I zdania nie zmieniłem. Cudo cudo cudo.
People's Choice: Kelly Rowland feat. Beyonce & Michelle Williams, You Changed
POP FIELD
Best Pop Song
- Birdy, Wings
- Celine Dion, Loved Me Back to Life
- Christina Aguilera, We Remain
- Daft Punk feat. Pharrell, Get Lucky
- Lorde, Tennis Court
Lorde to moje tegoroczne odkrycie. I nie chodzi mi tylko o przebój Royals, ale o świetny album Pure Heroine. Utworów na miarę tego jednego jest tam bowiem więcej. A mój faworyt to zadziorne, z ciekawym tekstem i elektroniczną melodią Tennis Court.
People's Choice: Christina Aguilera, We Remain
Best Pop Album
- Birdy, Fire Within
- Celine Dion, Loved Me Back to Life
- Justin Timberlake, The 20/20 Experience - The Complete Experience
- Daft Punk, Random Access Memories
- Lorde, Pure Heroine
My Choice: Birdy, Fire Within
Jedno z większych i najbardziej pozytywnych zaskoczeń ubiegłego roku. Birdy już na pierwszym albumie czarowała swoim nieodmownym urokiem. Teraz jednak zachwyca dwa razy bardziej. Postawiła bowiem na autorskie kompozycje, którym odmówić nie można niczego: magii czy dramaturgii (Strange Birds), cudownego wokalu (Shine), fantastycznych, pięknych melodii (Heart of Gold, Wings, No Angel) czy nawet przebojowości (Light Me Up, Maybe). Synonim świetnego, folkowo-popowego albumu? Fire Within.
People's Choice: Justin Timberlake, The 20/20 Experience - The Complete Experience
Best Rock/Alternative Song
- Alter Bridge, Addicted to Pain
- Arctic Monkeys, Do I Wanna Know?
- Black Sabbath, God Is Dead?
- Depeche Mode, Heaven
- Editors, A Ton of Love
- Imagine Dragons, Radioactive
- Kings of Leon, Wait for Me
- The National, Demons
- The Pretty Reckless, Going to Hell
- Tarja, Victim of Ritual
My Choice: Black Sabbath, God Is Dead?
Po ponad 30 latach powrócił (prawie) oryginalny skład Black Sabbath. I ponownie zmiażdżył wszystko i wszystkich - jak czołg. Podobnie jak Mariah Carey, tak i God Is Dead? sprawiło mi ogromną radość. To długa, rozbudowana kompozycja pełna zmian tempa i zwrotów akcji.
Miażdżąca, wgniatająca w fotel tekstem, klimatem, wykonaniem… Wszystkim.
People's Choice: The Pretty Reckless, Going to Hell
Best Rock/Alternative Album
- Alter Bridge, Fortress
- Arcade Fire, Reflektor
- Arctic Monkeys, AM
- Atek Radaj, Not Too Old
- Black Sabbath, 13
- Editors, The Weight of Your Love
- Kings of Leon, Mechanical Bull
- The National, Trouble Will Find Me
- Queens of the Stone Age, ...Like Clockwork
- Tarja, Colours in the Dark
My Choice: Tarja, Colours in the Dark
Choć Woodkid rozwalił w 2013 system, to Tarja była zaraz za nim. Colours in the Dark nie dorównało może dziełom Tarji z Nightwish, ale jest prawie równie wielkie i porażające. Artystka nagrała bowiem swój najdojrzalszy, najbardziej symfoniczny i zdecydowanie najlepszy krążek. Pełen niesamowicie pięknych i magicznych ballad, a także udanych, przebojowych kawałków. A Victim of Ritual to prawdziwy majstersztyk.
People's Choice: Editors, The Weight of Your Love
R&B/SOUL FIELD
Best R&B/Soul Song
- Beyonce, Haunted
- Janelle Monae feat. Miguel, PrimeTime
- John Legend, Made to Love
- Kelly Rowland, Dirty Laundry
- Mariah Carey, The Art of Letting Go
My Choice: Kelly Rowland, Dirty Laundry
Może i utwór Mariah pod względem produkcyjnym i wokalnym jest lepszy, to jednak postanowiłem wybrać Kelly Rowland. Ze względu na jego tekst. Opowiada o toksycznym związku Rowland (chłopak wręcz wysysał z niej życie) oraz życiu w cieniu popularniejszej koleżanki (Beyonce). A to wszystko w cudownej oprawie. Tak szczera i autentyczna Kelly jeszcze nie była.
People's Choice: Beyonce, Haunted
Best R&B/Soul Album
- Ariana Grande, Yours Truly
- Beyonce, Beyonce
- Janelle Monae, The Electric Lady
- John Legend, Love in the Future
- Kelly Rowland, Talk a Good Game
My Choice: Beyonce, Beyonce
Album Beyoncé jest wprost fenomenalny. Zachwycił mnie
przede wszystkim dlatego, że to powrót do najlepszych czasów wokalistki.
Sporo tu więc r&b, hip hopu, nieco też soulu (Heaven, Blue). Wokalistka brzmi niezwykle seksownie, a utwory pod względem melodyjnym i tekstowym są erotyczne. W niektórych momentach (Partition, Rocket) nawet nieco wyuzdane. Ale bez przesady. Bey odpowiednio wie, ile odkryć, ile pokazać, by działać na zmysły, jednocześnie nie przekraczając granicy dobrego smaku.
People's Choice: Beyonce, Beyonce
Best Polish Song
- Atek Radej, Full Sunrise
- Dawid Podsiadło, Nieznajomy
- Ewa Farna, Rutyna
- Patrycja Markowska, Wielokropek
- Sylwia Grzeszczak, Kiedy tylko spojrzę
My Choice: Sylwia Grzeszczak, Kiedy tylko spojrzę
Wiele osób recenzujących Komponując siebie pisze, że piosenka jest nie
do wytrzymania, zbyt poważna i patetyczna. Zupełnie się z tym nie
zgadzam! Utwór jest przepiękny. Muzyka (podobnie jak w przypadku innych
ballad na tej płycie) składa się z dźwięków pianina i smyczków, jednak
robi zupełnie inne, lepsze wrażenie. Poza tym w piosence wokalistka
śpiewa nieco operowo. W refrenie dołącza natomiast do niej chórek. To
naprawdę wspaniała kompozycja.
People's Choice: Atek Radej, Full Sunrise
Best Polish Album
- Atek Radej, Not Too Old
- Dawid Podsiadło, Comfort and Happiness
- Ewa Farna, (W)inna?
- Sylwia Grzeszczak, Komponując siebie
- Ukeje, Ukeje
My Choice: Atek Radej, Not Too Old
Gdy już powoli zamykałem rok 2013 i zaczynałem go podsumowywać, Atek Radej sam się do mnie zgłosił z prośbą o recenzję albumu. Spore dla mnie wyróżnienie, nie powiem. Płyty posłuchałem. I co tu dużo mówić - bardzo mi się spodobała. Jest w całości instrumentalna, co pozwala odpowiednio docenić świetną grę na gitarze elektrycznej. Cenię jej różnorodność - jeśli ktoś nie lubi ostrego rocka, znajdzie na niej także coś spokojniejszego (Full Sunrise). Moje uznanie szczególnie zdobyły trzy interlude.
People's Choice: Atek Radej, Not Too Old
MOVIE FIELD
Best Movie Song
- Coldplay, Atlas
- Christina Aguilera, We Remain
- Florence + the Machine, Over the Love
- Mariah Carey, Almost Home
- Sia, Kill and Run
My Choice: Sia, Kill and Run
Soundtrack do filmu Wielki Gatsby zgromadził wiele wielkich gwiazd. W tym także rozchwytywaną ostatnią twórczynię hitów - Się. Dla siebie zostawiła bodajże najlepszy utwór, jaki kiedykolwiek napisała - Kill and Run. To mrożąca krew w żyłach ballada z emocjonalnym, poruszającym wokalem i fantastycznym tekstem. To prawdziwie świetlisty punkt soundtracku.
People's Choice: Florence + the Machine, Over the Love
Best Soundtrack
- 12 Years a Slave
- The Great Gatsby: Music from Baz Luhrmann's Film
- The Hunger Games: Catching Fire
- Metallica: Through the Never
- The Walking Dead: AMC Original Soundtrack, Vol. 1
My Choice: The Great Gatsby: Music from Baz Luhrmann's Film
Pozornie pełen sprzeczności soundtrack jakimś dziwnym trafem idealnie wpisał się w klimat fenomenalnego hitu kinowego Wielki Gatsby. Na ścieżce dźwiękowej mamy wszystko: wgniatające w fotel ballady inspirowane soulem, rockowe wpływy, elektroniczno-taneczne przeboje, nawet hip hop i muzykę orkiestrową. A w tym wszystkim jeszcze okropny cover Back to Black w wykonaniu Beyonce (oryginał - Amy Winehouse). Mimo tego soundtrack wypada dobrze i nawet spójnie.
People's Choice: The Great Gatsby: Music from Baz Luhrmann's Film
OCZEKIWANIA NA ROK 2014
- Within Temptation wydadzą 31. stycznia album Hydra. Liczę na dobry album w stylu Let Us Burn, a nie słabego Dangerous. Jak będzie? Zobaczymy.
- The Pretty Reckless wydadzą kiedyś tam Going to Hell. Znamy na razie cztery utwory - Follow Me Down, Burn, Going to Hell, Heaven Knows - i jeśli cały krążek utrzyma poziom, to będzie to Album Roku. Na pewno.
- Mariah Carey wydaje The Art of Letting Go od trzech lat, ale może wreszcie wyda. Jeśli będzie taki jak tytułowy kawałek i #Beautiful, to tak - będzie cudownie.
- Rihanna ma ponoć wydać dwa albumy. Liczę na coś takiego jak Love Without Tragedy / Mother Mary, ale pewnie otrzymamy słabiznę.
- Album U2 w kwietniu. Mieszanka nowego U2 ze starym? Nie, wolałbym nowe With or Without You. Ale może będzie dobrze?
- Anette Olzon wydaje album 28. lutego (w Polsce 3. marca). Jeśli utrzyma poziom Falling to będzie dobrze, ale Nightwish nie przeskoczy.
- Inny członek Nightwish - Tuomas Holopainen - również wydaje debiut. Tu nie mam żadnych wątpliwości - Music Inspired by the Life and Times of Scrooge będzie zajebiste.
- Album prawdopodobnie wyda Adele. Jaki będzie? Tego nie wiem, liczę tylko, że nie uświadczę na nim Skyfall 2.0.
- Jennifer Lopez niedługo umieści w sieci singiel Same Girl. Ponoć taki trochę w stylu starej, dobrej J.Lo i bez Pitbulla. Jeśli cała płyta będzie w takim właśnie stylu, będzie dobra. Jeśli natomiast taneczna z Pitbullem i RedOne - to będzie masakra.
- Na sam koniec bardziej pozytywny akcent - Lady Gaga z remixem Do What U Want (feat. Christina Aguilera!) odniesie sukces, ale pozostałe single (Venus? Manicure?) flopną. Wtedy artystka powie, że nieważna dla niej sprzedaż i nagrywa nowe arcydzieło, na co potworki oczywiście przytakną.
Patrzę na wszystkie zamieszczone tytuły piosenek i amba - nic nie znam. Zastanowiłam się, ile płyt z 2013 przesłuchałam w tym roku i wyszło mi, że dwie - "BE" Beady Eye i "Pure Heroine" Lorde. Chyba nie pasuję do swoich czasów :D. Może w przyszłym roku pojawi się coś, co mnie zainteresuje (od sierpnia czekam na nowy album Tom Petty & The Heartbreakers, ale chyba się nie doczekam :P). Pozdrawiam gorąco :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że Woodkid z łatwością pokonuje konkurencję ;)
OdpowiedzUsuń"The Pretty Reckless wydadzą kiedyś tam Going to Hell. Znamy na razie cztery utwory - Follow Me Down, Burn, Going to Hell, Heaven Knows - i jeśli cały krążek utrzyma poziom, to będzie to Album Roku. Na pewno." Jeszcze znamy "Sweet Thing" i "Kill Me", które MOŻE BYĆ bonusem. Oczywiście zgadzam się, że będzie to album roku.
OdpowiedzUsuń"Anette Olzon wydaje album 28. lutego (w Polsce 3. marca). Jeśli utrzyma poziom Falling to będzie dobrze, ale Nightwish nie przeskoczy." A czytałeś o co oskarżała Nightwish? Że niby wywalili ją bo była w ciąży. Szuka na siłę kontrowersji by wypromować płytę. ŻAŁOSNE!
Świetnie podsumowanie. Dla mnie oczywiście najlepsi byli The Pretty Reckless oraz Tarja. No i tutaj także Cię nie zaskakuję. Mój fanclub się spisał. Jakbym miała fanclub Tarji to też bym co nieco załatwiła xD
Czekamy na płytę Tomka, Anetki i Taylor z zespołem! <3
Pozdrawiam, NAMUZOWANI.blog.onet.pl
Zapraszam na nową recenzję na blogu namuzowani.blog.onet.pl
OdpowiedzUsuńZnacznej większości nominowanych nie znam ;) Ale zaciekawił mnie album Atka Radeja, z chęcią sobie go kiedyś przesłucham :)
OdpowiedzUsuńRihanna ma wydać aż 2 płyty? o_O W zeszłym roku się nie wyrobiła, to teraz chce to "nadgonić" czy co? OMG...
Ja mam nadzieję, że w końcu u LaFee coś ruszy i wyda nowego... festiwal się nie udał, koncertu nie było, więc i z powrotem się nie spieszy... A album miał być już w 2013... A były informacje, że pracuje nad dwoma, więc fajnie by było jakby się ten jeden ukazał (oczywiście mam na myśli ten "rockowy", jeśli faktycznie wróci do rocka, a nie kontynuacji "Flip Flop") i chcę jej książkę, o której znów na razie cicho... :(
A tak poza tym to czekam na nowy album Behemotha :) Oby był dobry :)
Świetne podsumowanie, bardzo fajnie się czytało. Nie dziwi mnie tak często pojawiający się Woodkid, zasłużył na same pochlebne słowa :)
OdpowiedzUsuńU mnie nowa notka, zapraszam.
Drugi raz już piszę ten komentarz -.-
OdpowiedzUsuńGeneralnie Woodkid nie jest jakimś zaskoczeniem i muszę kiedyś ogarnąć LP, bo EP-ka "Iron" mnie nie ujęła wcale. W większości zgadzam się z "People's Choice" (w końcu to też ja xD), ale po części naprawdę nie wiem co bym wybrał. Oczekiwań do J.Lo bym raczej nie miał, bo ona od wielu lat nie nagrała dobrego albumu. Rihanna? HAHAHAHHAHAHAHAH (czyli się zgadzam). Czekam na petardę od Adele i album TPR. Remix Gagi jest super (już sam duet z R. Kelly'm mi się podobał, a to jest miazga)!!!
No to chyba mniej więcej to co wtedy pisałem :p
Fajne podsumowanie :)
OdpowiedzUsuńWidze ze Woodkid wykosil konkurencje. Z drugiej strony super sie czytalo cale podsumowanie. Co do oczekiwan 2014r. to najbardziej czekam na U2, i jestem o nich spokojny.
OdpowiedzUsuńWygrało kilka moich faworytów i to mnie cieszy.
OdpowiedzUsuńNowe Notowanie na http://mybestmusic.blog.pl/
Cieszą sukcesy Woodkida :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że tyle nominowałeś w rock..., ale wybór był cięzki, bo znalazły się tam świetne płyty (AM, MB, TWOYL, LC, TWFM).Editorsi zasłużyli na wygraną. Nagrali super płytę.
Nowa recenzja na http://The-Rockferry.blog.onet.pl
http://the-rockferry.blog.onet.pl/?p=13100&preview=true&hash=e78604057d0748ca83d70df651c8c581&t=53f7aa36246127e509
OdpowiedzUsuń